24 lipca 2021
To był pełen emocji, obfitujący w wiele akcji podbramkowych mecz. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt że to sparing. Sokół mierzył się dziś II-ligowym KKS-em Kalisz. Pojedynek zakończył się remisem 2-2. Gole dla Sokoła zdobyli w pierwszej połowie Wiktor Patrzykąt i Krzysztof Biegański.
Sokół prowadzenie objął bardzo szybko bo już w 4 minucie. Na indywidualną akcję zdecydował się Wiktor Patrzykąt. Podobnie było w 27 minucie, gdy nasz obrońca po raz kolejny błysnął podając idealnie do Krzysztof Biegańskiego. Ten ze stoickim spokojem wymanewrował obrońców i strzelił po ziemi w środek bramki. Goście szybko zaczęli odrabiać straty. Niestety Sokół w 33 i w 34 minucie popełnił dwa fatalne błędy i kaliszanie doprowadzili do remisu.
W drugiej połowie mecz rozkręcił się na dobre. Liczne akcje podbramkowe, celne strzały i wysokie tempo meczu sprawiły, że mecz podobał się bardziej niż nie jeden ligowy. Po zawodnikach Sokoła zupełnie nie było widać ciężkich treningów, jakie zaserwował im w tym tygodniu trener Bekas.
W środę Sokół zagra kolejny sparing. Tym razem na wyjeździe spotka się z KS Kutno, które przedwczoraj przedłużyło kontrakt ze znanym w Sokole Piotrem Kasperkiewiczem.