GŁÓWNI SPONSORZY:

Porażka z Wikędem Luzino

7 kwietnia 2024

Przykrej porażki doznał Sokół w meczu z będącym w strefie spadkowej Wikędem Luzino.

W składzie Sokoła nadal brakuje kilku podstawowych zawodników, a na domiar złego za żółte kartki musiał pauzować Michał Zimmer. Jego brak był mocno zauważalny na boisku. To bardzo dobrze radzący sobie ofensywny obrońca. Umie szarpnąć grę, nie boi się indywidualnych pojedynków z rywalami. Z kolei za otrzymaną w meczu z Pogonią Nowe Skalmierzyce czerwoną kartkę nie mógł przebywać ze swoimi zawodnikami w strefie dla rezerwowych trener Łukasz Cichos.

Początek meczu lepiej ułożył się dla gości, którzy w piętnastej minucie przeprowadzili akcję środkiem boiska, a następnie piłka trafiła do znajdującego się na lewym skrzydle Kamila Machałka, który zdecydował się na uderzenie. I tak Wikęd wyszedł na prowadzenie.

Kleczewianie nacierali, jednak robili to dość nieporadnie. W doliczonym czasie gry pierwszej połowy udało się Sokołowi doprowadzić do wyrównania. Po rzucie rożnym doskonale w polu karnym przeciwnika zachował się Kamil Chiliński, który nie miał problemu, aby z bliskiej odległości pokonać bramkarza przyjezdnych.

Druga połowa przebiegała podobnie. To Sokół był bardziej aktywny, a piłka po strzale Huberta Kaptura minimalnie minęła prawy słupek bramki Wikędu. Dwanaście minut przed kończącym mecz gwizdkiem arbitra Norberta Chrząstka Sokół popełnił błąd w ofensywie, który zemścił się utratą drugiej bramki.

Sokół nadal napierał, jednak wynik meczu nie uległ zmianie.

Sokół Kleczew – Wikęd Luzino 1:2 (1:1)

45′ Kamil Chiliński – 15′ Kamil Machałek, 78′ Dariusz Mienik

Sokół: Eryk Mirus – Aleksander Kultys, Adrian Kaliszan (ż.k.), Hubert Kaptur (ż.k.), Jakub Wajman – Michał Grobelny (ż.k.), Kacper Janiak (49’ Kacper Friska), Mateusz Sopoćko (69’ Filip Młodożeniec), Przemysław Kita, Mateusz Wzięch – Kamil Chiliński