GŁÓWNI SPONSORZY:

Porażka w Kołobrzegu

4 września 2021

Niestety porażką 0-2 zakończyło się wyjazdowe spotkanie Sokoła z Kotwicą Kołobrzeg. Kotwica która po letnich transferach stała się jednym z kandydatów do awansu do II ligi bardzo dobrze odrobiła lekcję z ostatniego meczu z Kołobrzegu i nie pozwoliła sobie na stratę choćby jednej bramki.

Sokół w meczu z Kotwicą miał spore problemy w defensywie. Kotwica bardzo szybko wymieniała podania między trzema, czterem zawodnikami.  Trzeba było zagęszczać poszczególne strefy na murawie a na dodatek z powodu kontuzji nie zagrał Wiktor Patrzykąt, który zawsze bardzo dobrze radził sobie w starciach z ruchliwymi zawodnikami.

Z akcji ofensywnych Sokół najlepszą miał po uderzeniu piłki głową przez Sebastian Śmiałka, jednk futbolówka pechowo powędrowała nieznacznie obok słupka.

W drugiej połowie Kotwica zrobiła to czego nie zdołała w pierwszej. W 66 minucie odnalazła drogą do bramki Sokoła. Autorem gola był grający z numerem 17 Grzegorz Goncerz, który mimo asysty aż czterech obrońców naszej drużyny zdołał umieścić piłkę w bramce strzeżonej przez Mateusz Kolińskiego.

Gospodarze po objęciu prowadzenie grali bardzo uważnie i nie pozwalali Sokołowi na stworzenie okazji do wyrównania, a w 90 minucie po dośrodkowaniu z rzutu różnego gola pieczętującego zwycięstwo zdobył uderzeniem głową Damian Kostkowski.

W środę Sokół zagra kolejne ligowe spotkanie. Tym razem podopieczni Mariuszua Bekasa zmierzą się z GKS-em Przodkowo, który dziś przegrał z Jarotą Jarocin 0-1.

 

Kotwica Kołobrzeg – Sokół Kleczew 2-0 (0-0)

Grzegorz Goncerz 60’, Damian Kostkowski 90’

Sokół: Mateusz Koliński – Mikołaj Zawistowski, Adrian Kaliszan, Sebastian Golak, Szymon Bartosik, Sebastian Śm0aiłek (66’ Dominik Domagalski), Tomasz Kowalczuk, Krzysztof Kołodziej, Mateusz Molewski (77’ Mateusz Majer), Krzysztof Biegański, Miłosz Matuszewski (Maksymilian Lisowski).