GŁÓWNI SPONSORZY:

Wywiad z trenerem Bekasem.

21 stycznia 2021

  1. Panie Trenerze od poniedziałku Sokół przebywa na obozie. Co jest kluczowym celem tego zgrupowania tutaj w Trzemesznie, bo choć gramy mecze sparingowe to chyba nie wynik jest tutaj najistotniejszy?

Zorganizowaliśmy ten obóz bardzo szybko, bo już w drugim tygodniu przygotowań po to, żeby pracować głównie nad motoryką, wytrzymałością i siłą. Dla tych podstawowych elementów do których później będziemy przechodzili, jak szybkość, czy dynamika musi by stworzona baza. Ta baza jest budowana na początku okresu przygotowawczego w postaci dużej ilości treningów. Przez ten tydzień wykonamy taką ilość treningów, jak normalnie przez cały miesiąc, czyli w praktyce 21 jednostek. Trzy razy dziennie trenujemy w  doskonałych warunkach. Mamy świetne zaplecze hotelowe, świetne wyżywienie, obiekt, oświetlone boisko ze sztuczną nawierzchnią, halę w pełnym wymiarze, siłownię, małą salę do fitnessu, całe zaplecze do odnowy biologicznej z którego możemy korzystać. Tak więc mamy tutaj możliwość do pracy takiej, jakiej oczekiwałem. Widać, że zawodnicy są bardzo pozytywnie nastawieni. Pracują  mocno i rzetelnie, dlatego myślę że ten obóz przyniesie odpowiednie efekty.

  1. Oprócz tego, że budujemy tutaj formę fizyczną to cała grupa zawodników ma okazje spotkać się tutaj i być ze sobą 24 godziny na dobę przez cały tydzień. To też buduje mentalnie cały zespół.

Oczywiście. Integrujemy się. Razem jemy razem posiłki, idziemy razem na trening. Są rozmowy zawodników. Oni poznają się nawzajem. W normalnych warunkach nie ma na to tyle czasu, a tutaj przez cały tydzień można się po pierwsze poznać, jako ludzie, a po drugie dotrzeć zwłaszcza, że jest to duża grupa męska.

  1. Na wiosnę czekają nas cztery kluczowe spotkania. Będzie niezwykle trudno osiągnąć szczyt formy już na początku zwłaszcza, że rywalizacji w tabeli jest ogromna, a drużyn z apetytem na pierwszą ósemkę jest wiele.

Wiemy jaka jest sytuacja w tabeli, że nie mamy zbyt wielkiej straty do pierwszej ósemki. Ale wiemy też że jest duża grupa drużyn, która nas goni i która nie złożyła jeszcze broni. Początek tej rundy będzie o tyle trudny, gdyż gramy z wszystkimi zespołami które są zainteresowane udziałem w górnej części tabeli i grą o awans do ósemki. Te cztery pierwsze mecze zweryfikują wszystkie nasze plany, co do możliwości sportowych Sokoła.

  1. W styczniu doszło do kilku zmian kadrowych. Jest Michał Ciarkowski. Nie ma za to Huberta Świtalskiego i Mateusza Roszaka. Czy Sokoła czekają jeszcze jakieś większe zmiany?

Obecnie jesteśmy na etapie poszukiwania drugiego bramkarza. Jest z nami dwóch zawodników, którzy trenują od początku okresu przygotowawczego. Przyjedzie jeszcze dwóch następnych piłkarzy do weryfikacji. W związku z odejściem Huberta Świtalskiego stwierdziliśmy, że potrzebujemy na tej pozycji młodzieżowca do rywalizacji z  Mateuszem Kolińskim. Pierwsza dwójka pokazała się z dobrej strony. Chcemy, aby współzawodnictwo na tej pozycji było na wysokim poziomie. Jeśli chodzi o Mateusza Roszaka, to ten zawodnik widział, jak duża jest rywalizacja w środku pola. Mamy czterech, pięciu zawodników, a grać może dwóch. Okazało się że Unia Swarzędz byłą nim zainteresowana, a Mateusz chciał być bliżej domu. Mam nadzieje że tam znajdzie swoje miejsce i będzie szczęśliwy. My akurat środek pomocy mamy dość mocno obsadzony, ale to nie zmienia faktu że jesteśmy bardzo aktywni i jeśli pojawi się ktoś kto może nam pomóc to jeszcze wiele może się zmienić.

Przyszedł do nas Hubert Kantorowski, który wzmocnił rywalizację zarówno w środku pola, jak i na prawej obronie. Jest to zawodnik bardzo uniwersalny. Wielka szkoda, że sytuacja rodzinna i zawodowa nie pozwoliła grać u nas Tomkowi Koziorowskiemu, Liczyłem bardzo na tego zawodnika . Nie ma też z nami Arka Widelskeigo, po którym wiele sobie obiecałem, niestety na drugim treningu skręcił staw skokowy i czeka  go dłuższa pauza.

  1. Do drużyny dołączył Wiktor Kacprzak. Jego 24 gole w rundzie jesiennej choć zdobyte w IV lidze budzą respekt u rywali. Mamy też Łukasza Zagdańskiego. Czy ta dwójka będzie walczyć o miejsce w pierwszej 11, czy wręcz przeciwnie znajdzie się miejsce dla obojga?

W ofensywie mamy sześciu bardzo dobrych zawodników. Są też młodzi zawodnicy którzy mocno naciskają. Dlatego myślę,  że zdobywanie bramek rozłoży się na kilku piłkarzy. Efekt 24 bramek Wiktora Kacprzaka naprawdę robi wrażenie, bo przecież nie grał on w czołowej drużynie, tylko takiej którą byłą w środku tabeli. Na treningach pokazuje  że potrafi zdobywać bramki. Jest bardzo pożyteczny i dlatego postaram się tak ułożyć zespół, żeby cała drużyna zdobywała bramki, a ci zawodnicy którzy mają potencjał dawali wartość dodaną. Mam nadzieję, że to Wiktor będzie właśnie taką osobą.

  1. Tak duża grupa zawodników atakujących rodzi zachętę do gry na wskroś ofensywnej. Czy tak będzie , czy mimo wszystko najpierw zabezpieczamy tyły?

Dobre wyniki w lidze osiąga się dobrą obroną. Najpierw musimy nauczyć się dobrze bronić, nie popełniając błędów, a dopiero potem możemy atakować. Wiemy, że ci pierwsi nasi rywale też są mocni. Wiemy że musimy bardziej skupić się na unikaniu kosztownych błędów w obronie. Traciliśmy bramki które nie powinny nam się zdarzyć i dlatego nad tym aspektem musimy pracować jeszcze bardzie. Mając taki potencjał ofensywny, jaki mamy najważniejsze, aby zawsze strzelić o jedną bramkę więcej niż przeciwnik

 

 

 

Zobacz inne aktualności: