Toruń zdobyty!

Sokół na fali wznoszącej. Po dobrym spotkaniu z Błękitnymi tym razem zespół Mariusza Bekasa zainkasował pewne trzy punkty pokonując w Toruniu tamtejszą Elanę 4-2.

Pierwsza połowa tego meczu nie przyniosła bramek, ale w drugiej części zgromadzeni na toruńskim stadionie kibice obejrzeli ich aż sześć. Pierwsi strzelanie rozpoczęli gospodarze. Po przejęciu piłki na własnej połowie gola w 47 minucie po akcji całego zespołu zdobył Michał Szczyrba. Kleczewianie odpowiedzieli już dwie minuty później. Po rzucie wolnym wykonywanym przez Tomasza Kowalczuka do wyrównania doprowadził uderzeniem głową Sebastian Golak. Było to pierwsze trafienie tego zawodnika w barwach Sokoła.

Kilka minut później Elana miała rzut różny po którym zabójczą kontrę wyprowadził Krzysztof Biegański. Doświadczony skrzydłowy pomknął jak z procy prawą stroną i dośrodkował w pole karne. Tam fatalny błąd popełnił jeden z obrońców Elany na czym skorzystał Adrian Ratajczyk, który bez problemu dał Sokołowi prowadzenie.

Zespół Mariusza Bekasa na dwóch golach nie poprzestał i w 63 minucie zdobył kolejnego. Tym razem w okolicach 16 metra najprzytomniej piłkę obserwował Śmiałek, który strzałem w róg bramki zdobył swojego  trzeciego gola w tym sezonie. W 69 minucie Elana jeszcze raz potwierdziła, że ma kłopot z traceniem bramek. Po dośrodkowaniu z rzutu różnego przez Tomasza Kowalczuka piłka bezpańsko krążyła między nogami zawodników, dlatego wystarczyło, że Krzysztof Kołodziej dołożył nogę i zrobiło się 4-1.

Po koniec meczu gospodarze zdobyli jeszcze gola z rzutu karnego na 4-2, ale to już nie miało większego znaczenia, bo Sokół wyraźnie był lepszy i zasłużył na wygraną.

Elana Toruń – Sokół Kleczew 2-4 (0-0)

Michał Szczyrba 47’, Kamil Włodyka 83’ (k) – Sebastian Golak 49’, Adrian Ratajczyk 55’, Sebastian Śmiałek 63’, Krzysztof Kołodziej 69’

Sokół: Mateusz Kustosz – Michał Zawistowski (46’ Wiktor Patrzykąt), Sebastian Golak, Sebastian Śmiałek, Oskar Nowak, Tomasz Kowalczuk, Dominik Domagalski, Krzysztof Biegański, Mateusz Molewski (85’ Tomasz Ceglewski), Krzysztof Kołodziej (74’ Marcel Koziorowski), Adrian Ratajcyzk (74’ Miłosz Matuszewski).