GŁÓWNI SPONSORZY:

Derby inne niż zwykle. Bez kibiców.

7 kwietnia 2021

Po krótkiej świątecznej przerwie Sokół wraca do ligowej rywalizacji. Na starcie drugiej części sezonu los podopiecznych Mariusza Bekasa związał z regionalnym sąsiadem Górnikiem Konin. Czekają nas zatem derby. Derby zupełnie inne od tych które znamy. Bez kibiców Sokoła i Górnika, a więc bez emocji na trybunach. Niestety obostrzenia związane z pandemią nie pozostawiają miejsca na wyjątki.

Górnik w tym sezonie należy do jednych z najsłabszych zespołów w lidze. Tylko osiem punktów zdobytych w 21 spotkaniach sprawiają, że zespół ten będzie miał ogromne problemy z utrzymaniem się w lidze. Powiew optymizmu dla tej drużyny nadszedł tej wiosny, gdy na cztery spotkania Górnik wygrał dwa i były to jedyne dwie wygrane w tym sezonie.

W przerwie zimowej konińska drużyna przeszła kolejną metamorfozę. Do zespołu dołączyło kilku nowych zawodników, a wśród nich Sebastian Milanowski z Olimpii Elbląg. 20-latek zdobył już cztery gole, wszystkie z rzutów karnych.

Historia derbów w ostatnich latach jest zdecydowanie korzystniejsza dla Sokoła. Sokół w lidze wygrał ostatnie cztery spotkania, a ostatnie z nich w październiku minionego roku, gdy na Górnika wygraną po strzale z rzutu wolnego zapewnił Sokołowi Dominik Chromiński.

Derby, jednak rządzą się swoimi prawami i jak zwykle możemy spodziewać się zaciętej walki przez pełne 90 minut gry.