GŁÓWNI SPONSORZY:

Zrobili, co musieli!

25 kwietnia 2021

W meczu wyjazdowym w Gnieźnie Sokół Kleczew pokonał tamtejszego Mieszka 3-1 i po 24 meczach z 39 punktami zajmuje dziewiąte miejsce w ligowej tabeli. Zwycięstwo zapewnili Dominik Chromiński i Michał Ciarkowski.

Zespół Mariusz Bekasa do meczu w Gnieźnie przystąpił bez trzech kluczowych graczy. Zabrakło Dawida Śniega, Adriana Ligienzy oraz Łukasza Zagdańskiego. W obronie Śniega zastąpił Maciej Adamczewski, a Zagdańskiego Wiktor Kacprzak. Sokół, jak na faworyta przystało od pierwszych minut dyktował warunki. Już w 13 minucie po podaniu Kacprzak, Dominik Chromiński dał Sokołowi prowadzenie, a w 25 minucie wynik spotkania po akcji Grzelaka i Patrzykąta podwyższył Michał Ciarkowski.

Krótko po przerwie Mieszko zdobył gola kontaktowego. Kilka chwil wcześniej mocno zakotłowało się pod bramką Sokoła, którego przed stratą gola uchronił słupek.

W 62 minucie popisową akcję przeprowadzili Chromiński i Ciarkowski, którzy fantastycznie zagrali z klepki, a pierwszy z nich zabawił się z obrońcami w  polu karnym i zdobył swojego drugiego gola w tym spotkaniu. Chromiński na swoim koncie notuje już 15 trafień i w klasyfikacji strzelców ma przed sobą już tylko Dawida Retlewskiego (16 goli) i Krzysztofa Bartoszaka (19 goli).

 

Mieszko Gniezno – Sokół Kleczew 1-3 (0-2)

Dominik Chromiński 13′, 62′, Michał Ciarkowski 25′

 

Sokół: Mateusz Koliński – Wiktor Patrzykąt, Adrian Kaliszan, Maciej Adamczewski (67′ Hubert Kantorowski), Mikołaj Zawistowski (88′ Konrad Kobylarek), Michał Ciarkowski, Norbert Grzelak (60′ Mateusz Majer), Dominik Chromiński, Marcel Koziorowski, Mateusz Cegiełka (75′ Stanisław Wędzelewski), Wiktor Kacprzak.